Randall American Boy
Liczba postów : 16 Data dołączenia : 28/01/2015
| Temat: Randall L. P. Smith Sob Sty 31, 2015 9:04 pm | |
| Pełne nazwisko :: Randall Lawrence Paul SmithSkrót/Pseudonim :: RandyWiek :: siedemnaście latData urodzin :: 10.07Pochodzenie :: Stany Zjednoczone Ameryki, Nowy Jork, New York CityGrupa :: BetaOrientacja :: biseksualnyTyp :: ume. Jak pozwolisz, to poszalejeRanga :: American BoyZawód :: powinien się uczyć, tymczasem układa produkty na półkach w hipermarkecie i wyprowadza psy:: Rodzina :: George Smith :: ojciec. Lat czterdzieści cztery. Mężczyzna wiecznie poza domem, dyrektor w wysoce postawionej firmie w Nowym Jorku. Głowa rodziny, dla którego mimo wszystko ważniejsza jest praca, niż dom. Margaret Smith :: matka. Czterdzieści lat. Bardzo dbająca o swoje dzieci, wspaniała gospodyni domowa. Nie ruszająca się poza dom, lecz mimo to zadbana i utrzymuje dobre relacje ze znajomymi. Victoria Smith :: młodsza siostra, dwanaście lat. Jej relacje z bratem nigdy nie były dobre, ale tylko pozornie. Są bardzo zżyci, chociaż kłótnie i sprzeczki kilka razy dziennie to jak najbardziej norma. Po wyjeździe Randalla rodzeństwo straciło kontakt. C H A R A K T E RWielu Europejczyków słysząc o nastoletnim Amerykaninie wyobrazi sobie człowieka niezrównoważonego, którego nie dotyczą poważne problemy, pojawiającego się na każdej domówce w mieście, szkolną gwiazdę, lubianego przez ogół podrywacza odzianego w ciuchy najlepszych marek. W tym wypadku jest to prawdą w stu procentach. Wyobrażenia stają się prawdą, bo oto jest właśnie typowy chłopiec ze Stanów, który działa pod wpływem chwili, najpierw robi, potem myśli. Randall to chłopak przebojowy. O charakterystycznym uśmiechu nieschodzącym z ust, wiecznie otoczony paczką kumpli. Jak każdy nastolatek, nagminnie robi durne rzeczy, o konsekwencjach nie myśląc. Wszędzie go pełno, a szczególnie tam, gdzie coś się dzieje. On po prostu musi wiedzieć wszystko o tym, co, gdzie, jak i kiedy, aby móc spokojnie odetchnąć i zająć się swoimi sprawami. Przez to nigdy nie był w długim związku, bo partnerki irytowało jego wieczne zainteresowanie wszystkim dookoła. Chłopak jest też zapominalski, jest bałaganiarzem i nie ma bladego pojęcia o romantyzmie. Nigdy nie przygotował sobie sam obiadu, nigdy nie przeczytał żadnej książki prócz tych, które musiał. Uważa, że nie ma czasu na tracenie czasu. Dokładnie. Jego rozkład dnia opiera się na wstaniu, porannej toalecie i wypadu z przyjaciółmi do późnego wieczora, wydając za każdym razem furę kasy. Nie wie czym jest oszczędność, zawsze ma pieniądze na wszystko, czego tylko zapragnie. Istnieje druga strona medalu. Randy nie dla każdego jest miły, szczerze lubiany przez mniejszość, mimo że wydaje się, że prawie wszyscy znajomi darzą go pozytywnym uczuciem. Zdarza mu się być aroganckim, przeceniającym własne możliwości, irytującym dzieciakiem. Dorośli zwykle mają go dość po pierwszym spotkaniu, ale tylko, jeśli jest z kolegami. Zwyczajnie próbuje być jak najfajniejszy, aby przypodobać się jak największej ilości osób. Wydaje mu się, że przez wredne zachowanie będą lubić go wszyscy, kiedy jest zupełnie na odwrót. Jak wielu nastolatków, w towarzystwie jest innym chłopakiem niż w samotności. W istocie jest to dzieciak wesoły, miły, uczynny i pomocny. Wydaje się być wtedy całkiem godny zaufania... Jest tak, do czasu, kiedy pojawi się jakiś kumpel. Nieważne co, nieważne kiedy, o ile jest wokół jakiś bliższy znajomy, nagle Randall staje się ignorantem i chamem. Może kiedyś wyrośnie z takiego zachowania... Wybaczmy mu, w końcu to jeszcze nastolatek. A P A R Y C J AMłody Smith mierzy sobie 176cm wzrostu i jeszcze rośnie. Coraz mniej, coraz wolniej, ale jednak. Jego waga nie jest naganna, ale mógłby nieco przytyć. Jest szczupły, w tym ma więcej tłuszczu niż mięśni. Stołuje się w fast foodach, żywność przetworzona ląduje na jego talerzu codziennie. Mimo tego nastolatek jest zdrowy jak ryba, a trądzik młodzieńczy jest nieznanym mu terminem. Ma bowiem cerę gładką jak niemowlę. Rysy jego twarzy nie są szczególnie ostre, jakby podczas dojrzewania natura zapomniała sobie o nich. Ma mleczną karnację, co tworzy ciekawe zestawienie wraz z ciemnobrązowymi oczami i czekoladowymi włosami. O włosy dba szczególnie, używa dwóch odżywek, nieraz żelu. Zawsze są ułożone starannie, jakby Randall spędzał trzy godziny przed lustrem. W istocie jest to maksimum dziesięć minut. Szatyn dba również o gładkość skóry twarzy, mimo że ta rzadko z rana jest zarośnięta, goli się codziennie. No przecież jest taki dorosły, co nie? Niejednokrotnie już zdarzyło mu się zaciąć podczas porannej toalety, przez co często na jego twarzy może się znaleźć plaster. Jego ubrania zawsze są tymi z najwyższych półek, nawet skarpetki są warte tyle co trzy zwykłe t-shirty. Jego miłością są bluzy baseballówki oraz kangurki, spodnie muszą być obcisłe, a buty? Ma ich porównywalne ilości do zasobów szafy przeciętnej kobiety! Warto dodać, że zawsze spryskany jest litrem męskich perfum. Laski to lubią.:: Słabości :: ~ fast foody. Za roczny zapas frytek mógłby oddać wszystkie pary butów. ~ panikuje, kiedy ktoś przebija balony. ~ boi się pająków. Gdy jakiegoś zobaczy, piszczy jak dziewczynka. I się tego cholernie wstydzi. ~ ma bardzo słabą głowę. ~ "cyka się" brania używek, co dopiero twardych narkotyków. ~ ma alergię na koty. ~ brzydzą go krewetki i blednie na ich widok.:: Ciekawostki ::~ uwielbia psy. Gdy mieszkał jeszcze w Nowym Jorku, miał swojego własnego czworonoga, pitbulla, wabi się Lord. Teraz opiekuję się nim siostra Randalla, Victoria. ~ oprócz fast foodów do jego faworytów jedzeniowych należą pianki marshmallow i masło orzechowe. ~ nigdy nie palił papierosów. ~ uważa się za biseksualistę, chociaż nigdy nie próbował niczego z chłopakiem. Poza tym, nieco wstydzi się tego, że pociąga go ta sama płeć. ~ prawiczkiem nie jest już od piętnastego roku życia. ~ uwielbia jeździć na deskorolce i snowboardzie. ~ jego matka nie zgadzała się na przeprowadzkę syna do Bestatu, jednak ambitny ojciec i uparty nastolatek i tak postawili na swoim. ~ co tydzień Randy otrzymuje od ojca duże kieszonkowe, za które żyje w rozpuście i wydaje pieniądze na głupoty. ~ pracuje, bo ojciec zagroził mu spuszczeniem kwoty przelewanej na jego konto. ~ jego ulubionym kolorem jest czerwony. ~ jest ogromnym patriotą, jak większość Amerykanów zresztą. | |
|
Admin Admin
Liczba postów : 103 Data dołączenia : 13/11/2014
| Temat: Re: Randall L. P. Smith Sob Sty 31, 2015 9:56 pm | |
| | |
|